Forum bloga o Happy Harvest
Ciekawi mnie ile wydaliście na grę (a szczególnie Waldi ) Sądząc po cenie kolejnych pól musi to byc co najmniej 130 zł a dodając wszystkie płatne zwierzątka i rośliny to na pewno ponad 200 zł.
Ja wydałam 15 zł i żałuję. Kasa już się kończy a i tak niewiele mam poletek. Niby darmowa gra a zarabiają krocie.
Ale czy ta gra naprawdę jest tyle warta? Ciągle się zawiesza, wywala, giną znajomi, wolno chodzi a do tego nie ma pełnego ekranu. Gdybym wcześniej odkryła wersję na facebooku to nie wydałabym ani złotówki na NK, chociaż tam tez nie działa tak jakbym sobie tego życzyła.
Za 100 zł można przeciaż kupic sobie porządną gierkę. Po co przepłacać?
Offline
w sumie 240,00. Ale połowa jest z promocji sms-ów. I jedno doładowanie z nakrętek. W sumie realnych pieniedzy wychodziło mi 20,00 na m-c.
Teraz mam 48 poziom (jestem w połowie) i 26 pól wykupionych. I kredyty do wykupienia następnych dwóch pól, tych ostatnich, mam już zaklepane. Ale na tym poprzestanę bo następne pole kosztuje 170 kredytów, kolejne 200 kredytów (33 ponoć 350 kredytów) a to już nie na moja kieszeń. Chyba, że wprowadza jakiś inny sposób na zdobycie kredytów.
Offline
dobry temat ktos założył.
Gra powinna się dzielić na tych którzy za nią płacą i dla tych którzy tego nie robią.
Gra to rywalizacja.Owszem z przyjemnościa i dla zabawy - ale należy pamiętać o tym że o to w tym chodzi.Rywalizować dla zabawy.Jeśli kogoś stać i korzysta z kolejnej opcji gry "wykup" to jego osobista sprawa, natomiast nigdy nie zczaję "chwalonka" z powodu 45 lvl i 40 pół albo i więcej.Uważam że to jest po za konkurencją i zabawą...bo przecież w tej chodzi o przyjemość. ..
jeśli kombinuję na wszystkie strony używajac różnych taktyk żeby być w czołówce przez ponad miesiąc ..wychodzi mi to dobrze przeganiam innych dzięki strategii(często odwiedzam te forum żeby ją ulepszyć - po to one zresztą jest ) i nagle widze jak spadam w dół bo kogoś stać wydać 200 ,- to tracę przyjemność z grania.A umówmy się jeśli występuje w grze możliwość podbijania EXP - włącza nam się tryb rywalizacji i ulepszania taktyki - bo przecież o to chodzi w tych grach.Jeśli mam czynnych grajac 4-5 na koncie NK i w tym 3 płaci - odpadam z tabeli.
Możliwość zapłaty za gry typu HH jest niczym innym jak próbą wyzyskania .
Ostatnio edytowany przez MrBungle (08-10-2010 22:09:07)
Offline
Szczerze to chyba bardziej mnie drażniło masowe zapraszanie ludzi do znajomych (900 znajomych?) niż wiadomość, że ktoś wydał 100 czy 200 zł
Offline
Uważam ze 20000 znajomych i drugie tyle dodatkowych własnych kont niekoniecznie jest nie fer.
Jeśli poświęcasz swój czas na granie nie otwierając portfela - to twoja sprawa ilu masz znajomych a ilu pseudo znajomych.To też pewien element gry .
Ja z dniem dzisiejszym mam czynnych 4 znajomych którzy grają.Mało się dzieje..tym bardziej ze już 2 osoby zaczynają płacić....
Najprawdopodobniej dołącze się do grupy zapraszających , bo samemu będzie lipa.
Offline
Nie wiem ile trzeba mieć czasu, żeby mieć 900 znajomych. Ja na początku akceptowałam wszystkie zaproszenia. Miałam ok. 200-250 "znajomych" grających i jakoś nie udało mi się odwiedzić więcej niż 5 pól dziennie. Co prawda prezenty dawali co jest fajne ale gra działa wolnej. Pousywałam większość i teraz mi brakuje fasoli.
Offline